Komercjalizacja wody

Nie ma takiej potrzeby, aby opisywać tutaj niezbędność tej boskiej cieczy. Od lat przedszkolnych, przez cały czas wpajane nam jest że człowiek składa się w większości z wody, że trzeba pić 2l wody dziennie, że odwodnienie to nie byle co, jak ważna jest itd. Oczywiście współczesne korporacje nawet z wody postanowiły uczynić dochodowy biznes. Gazowana, niegazowana, truskawkowa, cytrynowa, mineralna, z korkiem niekapkiem i bez, dla kobiet w ciąży i dla maluchów, z Fiji lub z polskich gór; to tylko namiastka tego, przed czym stanie każdy spragniony człowiek w supermarkecie. Obecnie wybiera się bardziej markę, design butelki czy smak a niżeli po prostu wodę. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten który nigdy nie kupił wody za horrędalną cenę w Almie lub Piotrze i Pawle…Problem w tym, że to wszystko jest zbędne.

Najprostsze rozwiązania są zawsze najlepszymi

Na uniknięcie problemu plastikowych butelek po wodzie jest bardzo proste rozwiązanie, które znajduje się w każdej kuchni czy łazience. Tak, mowa o kranie. Kranówka płynie w żyłach każdego „zerowastowca”. Niektórzy mogę odczuwać odruchy wymiotne i ogólnie obrzydzenie, ale niepotrzebnie. Na stronach internetowych miast czy lokalnych sieci wodociągowych można sprawdzić czy i w których konkretnych częściach miasta, woda kranowa jest zdatna do picia. W przypadku Poznania całe miasto ma dostęp do czystej kranówy. Dla jeszcze większych niedowiarków, producenci wychodzą z propozycją przenośnych butelek o różnych pojemnościach z wymiennymi filtrami filtrującymi wodę. Jest to ogromna oszczędność pieniędzy (szacując, że jedna butelka kosztuje 2 zł, gdy filtr wielorazowego użytku ok. 20) oraz redukcja plastiku, która staje się realna, gdy coraz więcej osób rezygnuje z kupowania wody butelkowanej.

Pomysł chwycił

Woda odzyskuje swój status wśród coraz to szerszego grona restauratorów i innych przedsiębiorców. Częściej w lokalach można liczyć na darmową (czasem za symboliczną złotówkę) kranówkę nie tylko dla czworonogów, ale również dla klientów. Amatorzy kranówy mogą liczyć również na szeroki wybór butelek wielorazowego użytku, wyprodukowanych z ekologicznych i dobrych jakościowo materiałów. Dostępne są od zwykłych szklanych za kilka złotych, po termiczne, metalowe, trzymające temperaturę cieczy aż do 48 godzin. Ten rynek rozwija się z całą pewnością dzięki rosnącemu popytowi na te dobra, co jest dobrym sygnałem dla naszego środowiska.